Bóg się zatroszczy...

W ten weekend pielgrzymowałyśmy wraz z parafią Leśno do Matki Bożej Pocieszenia w Wielu. Nasza grupa liczyła 300 pątników. W drodze towarzyszyły nam słowa piosenki:

"Ta Wielewska Opiekunka od lat,

Matka Boska, serce czułe tak ma,

Wciąż idziemy do niej ze wszystkich stron, podziękować.

Zaśpiewajmy Jej głośno, to Ta, które szczęście nam da."

Początek tygodnia przyniósł nam wiele atrakcji, a wszystko za sprawą jednego wyjazdu do Ośrodka Wypoczynkowego Szarlota. W poniedziałek zaraz po śniadaniu wyjechałyśmy z Orlika, aby cały dzień spędzić nad Jeziorem Osuszyno w towarzystwie rodziców i rodziny postulantki Martyny, którym zawdzięczamy ten wyjazd. 

Na miejscu miałyśmy okazję skorzystać z różnych sprzętów wodnych.

W czwartek odbyła się już druga w tym roku piesza pielgrzymka do Wiela, w której nasza wspólnota nowicjacko- postulancka brała liczny udział. Pielgrzymowałyśmy w intencji nowych powołań do naszej prowincji, mamy nadzieję, ze nasz trud przyniesie liczne owoce. 

10.maja. W kalndarzu liturgicznym dzień powszedni, a w naszej wspólnocie bardzo uroczysta data-182. rocznica powstania naszego Zgromadzenia. Dzień rozpoczęłyśmy uroczystą Mszą Świętą podczas której uwielbiałyśmy Boga w dziele naszej Kongregacji, a szczególnie we wszystkich siostrach, które od blisko dwóch wieków odpowiedziały "tak" na Boże wezwanie. Kolejnym ważnym elementem świętowania był wspólny południowy różaniec z rozważaniami zawierającymi przesłanie Matki Magdaleny naszej Założycielki.O 15.00 zebrałyśmy się w parku pod pomnikiem M. Magdaleny by w litani ku jej czci polecić Bogu nasze Zgromadzenie.  

W sobotę 6 maja udałyśmy się na domowy jubileusz 25 lecia ślubów zakonnych s.M. Karoli, która aktualnie posługuje w Gnieźnie, w domu Prymasa Polski. Naszym zadaniem była oprawa muzyczna Mszy Świętej, która odbyła się w kaplicy domowej.


Duże wrażenie zrobiło na mnie kazanie Abp Wojciecha Polaka, w którym powiedział, że mimo, iż nasze serca często stygną, to Boże serce nieustannie płonie miłością ku człowiekowi.

Siostra Karola przyjęła nas z uśmiechem i serdecznością. I za ten przykład otwartego serca, zapatrzenia w swojego Oblubieńca i pokory dziękuję. 

                                                                                                                                 s. Oliwia

Wiara w to, że Bóg jest naszym pasterzem i prowadzi nas po drogach życia wołając po imieniu daje nam pewność wybrania i ukochania przez Boga.