Deus providebit- Bóg się zatroszczy. Życiowa dewiza naszej założycielki w ostatnim czasie często pojawia się w moich refleksjach. Dobry Bóg rzeczywiście troszczy się o każdego człowieka, sam się nim opiekuje. Jako siostry franciszkanki w szczególny sposób staramy się żyć duchem zaufania Bożej opatrzności.
Trudne sytuacje są swoistym sprawdzianem tego zawierzenia
Niecały miesiąc temu stałyśmy się jednymi z poszkodowanych w wyniku potężnej nawałnicy Niemalże w jednej chwili została zniszczona praca tak wielu sióstr. Dlaczego o tym piszę? Otóż dlatego, że to wydarzenie pokazało mi ogromną troskę Boga. Widok tak wielu ludzi, którzy zupełnie bezinteresownie nam pomagali jest przejmujący. Solidarność, duch wspólnoty...
Nieważne czy pomoc przyszła w postaci ofiarowania sprzętów, potrzebnych materiałów, porady czy rąk do pracy. Ważne, że we wszystkich Dobrodziejach był obecny Jezus. To on sam zatroszczył się o nasze potrzeby, jak czyni to każdego dnia. Dziś, gdy dziękujemy Bogu za 150 lat pobytu Sióstr na ziemiach polskich ta wdzięczność nabiera szczególnego znaczenia.
Nie jestem w stanie pojąć dobroci Boga, więc niech reszta pozostanie w sercu. W darze każdej pomocnej dłoni wyciągniętej do nas w ostatnim czasie- bądź uwielbiony Panie.
s. Faustiana
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz