środa, 22 marca 2017

Drugi miesiąc naszej nowenny- Dziękczynienie za Komitet św. Boromeusza

Wsiewane w ziemię ziarno zawsze jest małe. Wydaje się być zbyt skromne, by wydać jakikolwiek owoc. Zanim wykiełkuje sprawia wrażenie totalnie martwego. tymczasem z niewielkiego ziarenka wyrastają nie tylko niewielkie jarzyny ale również potężne drzewa, zaś czas w którym nie widać efektów wzrostu to etap najważniejszych procesów zachodzących w roślinie.

Polska prowincja Sióstr Franciszkanek  również miała skromne początki. Jednakże zasiane w XIX wieku ziarna wciąż wydaje obfite plony. W drugim miesiącu jubileuszowej nowenny nasze myśli skupiaj się wokół założonego w 1865 roku Komitetu św. Boromeusza. W duchu wdzięczności uwielbiajmy Boga za podwalinę naszej prowincji.
Komitet św. Boromeusza to organ, który doprowadził do przybycia na ziemie polskie Sióstr Franciszkanek od Pokuty i Miłości Chrześcijańskiej. Zanim to się stało, jego członkowie musieli zmierzyć się z wieloma trudnościami. Wdzięczne dobremu Bogu za tę organizację, pamiętajmy o wielu ludziach, którzy podjęli właśnie taką inicjatywę.


Pierwszymi osobami, które wszczęły starania o otwarcie w Chojnicach placówki wychowawczej i leczniczej byli ówczesny proboszcz chojnicki, ks. Augustyn Behrendt oraz ks. dr Jan Hasse. Obaj rozumieli, że obrona katolicyzmu jest gwarantem utrzymania polskości na tych terenach. Kluczowe spotkanie kapłanów odbyło się 30.11.1864 roku. Idea założenia zakładu wychowawczego dla dziewcząt spodobała się miejscowemu rentierowi Józefowi Tuschikowi, który ofiarował ziemię pod budowę instytucji.
Już 05.12 tego roku sprawa trafiła do biskupa chełmińskiego Jana Nepomucena Marwicza. To właśnie on polecił zawiązać komitet, który będzie kierował planem powstania placówki. Wówczas nie było jeszcze wiadomo, że zakładem pokierują jakiekolwiek siostry zakonne. We wrześniu 1867 roku fundacja otrzymała zatwierdzenie  przez cesarza  Wilhelma I. Resztą miała się zająć Opatrzność Boża...
Niezwykłe, jak skromne były początki tak wielkiego dzieła.                      

Dobry Boże, bądź uwielbiony w małym ziarenku, które zasiałeś na chojnickiej ziemi i każdej osobie przyczyniającej się do jego wzrostu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz