Niedzielne popołudnie miałyśmy okazję spędzić oglądając lub
uczestnicząc w Widowisku Wielkanocnym pt. "A wy za kogo mnie
uważacie". Reżyserem wydarzenia jest nasza nowicjuszka s. Honorata, która
w oryginalny sposób ukazała wraz z ok. 40-osobową obsadą aktorską, to kim był
Jezus, jak mylnie był postrzegany kiedyś i jest dziś oraz kim powinien być dla
nas. Na początku przenieśliśmy się w czasy gdy jeszcze Jezus żył i reporter
ogłosił, że poszukuje się Chrystusa z powodu dokonywania następujących przestępstw: cudownych
uzdrowień, nielegalnej produkcji wina i rozdawania żywności
bez licencji państwowej, zakłócania spokoju kupcom, kontakt z
kryminalistami, elementem aspołecznym, cudzołożnicami i celnikami oraz, że
ludzi dorosłych czyni dziećmi Bożymi. Następnie w formie wywiadów z ludźmi z
epoki m.in z Marią Magdaleną, świadkami rozmnożenia chleba itp. przedstawiony
został opis działalności Jezusa. Wywiady przeplatane były reklamami, w których
mowa kim był Jezus i z jaką czułością i miłością odnosił się do ludzi i w końcu
oddał za nas życie.
Po ogłoszeniu przez jednego z reporterów, że schwytano Jezusa z
Nazaretu i wywiadzie ze świadkami ukrzyżowania podczas, którego Jezus modlił
się za wszystkich ludzi, w tym też oprawców, przenieśliśmy się pod pusty grób
gdzie Aniołowie czekają na dwie Marie i Marię Magdalenę. Wysyłają je do
Wieczernika, gdzie opowiadają o spotkaniu z Aniołami i samym Jezusem
zalęknionym Apostołom. Jezus ukazał się również samym uczniom w Wieczerniku i
po tej scenie przenieśliśmy się do współczesności, gdzie zostały ukazane historie
imprezowiczki, złodzieja i kłócącego się rodzeństwa. Każde z tych osób pogubiły
się i nie umiały odnaleźć tego co w życiu jest ważne, ale z pomocą Jezusa każda
z nich odnalazła pokój serca, nadzieję i miłość. Na zakończenie widowiska
uczestnicy wykrzykiwali zdania mówiące o tym jakie jest życie:
-Życie jest trudne to od Ciebie zależy jak nim pokierujesz
-Życie jest nagrodą nie karą, wiec zacznij się z tej nagrody cieszyć
-Życie jest za krótkie by każdego dnia budzić się z pretensjami do całego świata
-Życie jest piękne od czasu gdy zaczniemy się nad nim zastanawiać
-Życie jest za krótkie aby stać w miejscu i zastanawiać się „co by było gdyby"
-Życie jest proste podejmuj decyzję i nie oglądaj się wstecz
-Życie jest jak jazda na rowerze, aby utrzymać równowagę musisz poruszać się na przód
-Życie jest jak zwierciadło uśmiechnij się do niego a stanie się zachwycające
-Życie jest trudne to od Ciebie zależy jak nim pokierujesz
-Życie jest nagrodą nie karą, wiec zacznij się z tej nagrody cieszyć
-Życie jest za krótkie by każdego dnia budzić się z pretensjami do całego świata
-Życie jest piękne od czasu gdy zaczniemy się nad nim zastanawiać
-Życie jest za krótkie aby stać w miejscu i zastanawiać się „co by było gdyby"
-Życie jest proste podejmuj decyzję i nie oglądaj się wstecz
-Życie jest jak jazda na rowerze, aby utrzymać równowagę musisz poruszać się na przód
-Życie jest jak zwierciadło uśmiechnij się do niego a stanie się zachwycające
- Życie jest jak puzzle, każdy kawałek ma powód i swoje miejsce
- Życie jest jak taniec,
każdy krok ma znaczenie
-Życie jest jak tęcza, musi mieć równo słońca i deszczu aby nabrać kolorów
-Każde życie jest prawdziwym dziełem sztuki
-Twoje życie jest tu i teraz, nie planuj! Nie wspominaj! Oddychaj!
-Życie jest jak tęcza, musi mieć równo słońca i deszczu aby nabrać kolorów
-Każde życie jest prawdziwym dziełem sztuki
-Twoje życie jest tu i teraz, nie planuj! Nie wspominaj! Oddychaj!
oraz wspólnie zaśpiewaliśmy hymn ŚDM w Krakowie "
Błogosławieni miłosierni". Aktorzy i reżyser
zostali nagrodzeni gromkimi brawami. Widoczne było, że aktorzy bardzo przeżywali to przedstawienie i
każdy z nich coś przeżył dzięki niemu czego dowodem były specjalne podziękowania od ekipy aktorskiej dla s. Honoraty.
zostali nagrodzeni gromkimi brawami. Widoczne było, że aktorzy bardzo przeżywali to przedstawienie i
każdy z nich coś przeżył dzięki niemu czego dowodem były specjalne podziękowania od ekipy aktorskiej dla s. Honoraty.
pięknie! :) pozdrawiam was !!! :)
OdpowiedzUsuńJuż żałuję, że mnie tam nie było...
OdpowiedzUsuńCudnie!:) serdecznosci;)
OdpowiedzUsuńBóg zapłać wam! i również pozdrawiamy :)
OdpowiedzUsuń