Małe rączęta, które gwóźdź przebije
Dzieciątka, co gorycz grzechu wypije
I ruchliwe stópki, które po kamieniach
w męce przed męką na życie zamienię
A łzy co spływają po policzkach Boga
Dziś w krwawym pocie kończy się ich droga
Cóż więc Ci powiem, mała Dziecino
Której twarzyczka na Krzyżu tak sina?
Daj się pocieszyć, gdy jeszcze mogę
Zmieścić Cię w ręku ukoić Twą trwogę.
s. Oliwia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz